Jesienne myśli
10:35 Mamy już listopad a na za oknem wciąż rozpieszcza nas słonko . W tym roku jesień wyjątkowo piękna. Lecz mimo to , robi się na dworze szybko ciemno, wydaje się ,że już 20 , a na zegarku dopiero 17. Zawsze na jesień zaczyna mnie wszystko przytłaczać , to że jest ciemno , to że robi się "goło " na dworze. Mimo tego słonka . Tylko tym razem będzie inaczej .
Dzisiaj rano wstałam po ciężkiej nocy z Ola . Od rana zaczęłam myśleć , dlaczego nie może być w życiu tak ,że jak rozwiążemy jakieś problemy to już będzie dobrze ? Tylko zaraz znowu coś wyskakuje .
Miał być wpis trochę o moim narzekaniu , o tym ,że ciężko , że zmęczenie . Tylko tym wpisem bym się tylko dobiła i was przy okazji :) I pomyślałam "zaraz , zaraz nie ma narzekania ".
Pijąc poranną kawę , patrzyłam jak dobrze i bezpiecznie śpi moje dziecko. Wygodnie rozłożona pod ciepłą kołderką , może sobie śnić . A Ja tkwiłam tak w tym zamyśleniu ... Po nocy ciężkiej w której co chwilę się budziła z duszącym kaszlem . Ola ma podejrzenie silnej alergii i czekamy na resztę badań .Noce mamy nie przespane , a w dzień trzeba funkcjonować . Nie jest to jednak koniec świata , a Ja jestem po to żeby jej pomóc . Dlaczego się na nią złoszczę ? Bo nie może spać w nocy ? Bo śpi prawie na siedząco i czuwam nad każdym jej ruchem ? Po to jestem ! Ona szuka we mnie oparcia i pomocy .
Dlaczego nie dostrzec tej lepszej strony ? Tej drugiej ?
Właśnie tej jesieni , w tym roku , gdy zaraz moje urodziny , zamierzam sobie zrobić prezent i zmienić swoje nastawienie . Na lepsze .
Chodzę i narzekam , że w domu wiecznie bałagan , porozrzucane zabawki , ze zlewu kipi , a podłoga się lepi znowu od soku. Powinnam posprzątać ten bałagan , a na koniec pomyśleć " Jak dobrze , że mam co sprzątać , bo mamy swój kąt " . To jest nasz dom o który musimy dbać bo nikt tego za nas nie zrobi . Zabawki świadczą zaś o tym ,że w domu tym naszym , wymarzonym mamy kogoś najwspanialszego na świecie . Najlepszego co mogliśmy mieć w życiu .
Jesień nie musi być czasem złego nastroju i przytłoczeń . Zależy to tylko od naszego nastawienia . Zobacz swoje życie z tej drugiej strony .
P.S. Szukam dobrego nawilżacza powietrza , jeżeli możecie coś fajnego polecić , proszę o wiadomość .
MamaOlenki
2 komentarze
Ja osobiście nienawidzę jesieni ani zimy !
OdpowiedzUsuńwww.kolorowe-usta.blogspot.com
Ja zimę lubię ,ale taką prawdziwą , ze śniegiem w święta , z przymrozkiem i słońcem jak skrzypi pod nogami ... :)
Usuń