Kosmetyczni Ulubieńcy

   Koniec miesiąca więc na blogu ulubieńcy miesiąca. Kilka się ich nazbierało , każdy dzień są w użyciu przeze mnie. Jestem mamą, której ciągle brakuje czasu dla siebie więc potrzebuję kosmetyków , które zdziałają "cuda" od ręki. Makijaż musi być perfekcyjny w 5 minut rano, balsam wchłonięty jak tylko go nałożę, a twarz wieczorem błyskawicznie odświeżona. Więc zapraszam do moich ulubieńców. Niektórych użyłam dopiero kilka razy,lecz moja miłość do nich jest od pierwszej chwili. Kosmetyk dobry poznasz od razu.






Podkład -Max Factor

Żel do twarzy - Oriflame

Puder ryżowy- Eco Cera Balsam - Garnier

Wazelina - Floslek / Biedronka

Pomadki- InglotPłyn micelarny - Garnier

Maseczka - Avon

Krem do rąk- Oriflame

Puder w kamieniu- Rimmel



                                                                                               MamaOlenki

Oczy




Codziennie tym samym autobusem do przedszkola. Z tymi samymi ludźmi . W drodze na przystanek codziennie spotykamy Panią w szaro-różowym komplecie. W autobusie Pani z tabletem codziennie siedzi na tym samym miejscu pod oknem.
  Za każdym razem i tak jesteśmy obserwowane tymi samymi i nowymi oczami. Jak wiecie z wpisu Link   Ola ma wadę chodu. Stawia jedną nóżkę na paluszkach . Codziennie się zastanawiam , dlaczego wszyscy się patrzą na nią jakby co najmniej miała 3 głowy , albo 4 ręce.
 Żyjemy w XXI wieku . gdzie temat niepełnosprawności jest znany wszystkim. Niemalże tematem codziennym . Bardzo dużo dzieci ma wady genetyczne , mają różnego rodzaju wady .
 Dlaczego więc odwracają się za każdym razem za nami jak widzą Olę stawiającą nóżkę na palcach ?       Najczęściej są to babcie , albo mamy których dzieci biegną i bawią się przed nimi.
 Kiedyś byłam z Ola na sali zabaw na kulkach i była mama z rówieśniczką Oli. Tak się zapatrzyła na moje dziecko ,że nie zauważyła jak jej własne się przewróciło i leżało.

Nie zrozumiem chyba takich ludzi , lecz wiem ,że moje dziecko sobie poradzi z jej charakterkiem i wygadaniem :)









Zdjęcia - Ciocia Monika

Ola :
Kurtka - H&M
Buty - American
Szalik/czapka/rękawiczki - Hand made Ciocia

Mama:
Kurtka - Szachwonica
Szal - Allegro
Buty - Allegro
Torebka -Sinsay

Ciocia:
Płaszcz - House
Buty -Allegro
Szal-Stradivarius
Spodnie-Bershka


                                                                                   MamaOlenki


Uwaga Mikołaj !

Jak wiadomo bardzo dobrze zbliża się mikołaj . Chyba każdy go wyczekuje .Chociaż dorośli już dawno odkryli o nim prawdę :) Ja mimo to nadal go wyczekuję .
Dzisiaj wam przedstawię parę drobiazgów . Fajne , praktyczne i cenowo przystępne :

1. Zabawka interaktywna - u nas jest to tylko i wyłącznie konik  , Ola je kocha . W pokoju ma ich mnóstwo . A taka zabawka to może być piesek , kotek ... panda  ... Wybór ogromny .Ciekawi dziecko przed wydawanie dźwięków oraz chodzenie . Cena od 100 zł
2.Zestaw muzyczny - dzieci bardzo lubią śpiewać , tańczyć . Zestaw karaoke czy mata do tańczenia będzie prezentem bardzo fajnym. Cena od 100 zł
3.Lalka - można powiedzieć co to za prezent skoro dziecko ma już ich 5 ? A no właśnie ale czy ma taką ? Teraz na topie wszędzie lalki bobasy , z akcesoriami ,że Ja dla własnego dziecka tyle nie miałam. Moim zdaniem lalkę szmacianą powinna mieć każda dziewczynka . Taka "Zuzia " jest najlepszą lalką jak dla mnie . Cena od 20 zł
4.Puzzle- jest to chyba najbardziej praktyczny prezent . Puzzle przydadzą się szczególnie na zimowe długie wieczory . A wybór ogromny . Cena od 15 zł
5.Fotel -w kąciku malucha bardzo fajne rozwiązanie , niziutki , mięciutki . Do zabawy lub do odpoczynku . Cena od 100 zł
6.Gry planszowe -wiek od 3 lat jest idealnym żeby dziecko weszło w świat gier planszowych . Zajmie się na dłużej , uczy koncentracji , skupienia się na jednej rzeczy . Cena od 20 zł
7.Kredki - lecz te kredki nie są zwykłe bambino czy świecowe . Crayon Rocks to kredki o super kształtach , kolorach . W dotyku są bardzo przyjemne i nie zostawiają brudnych rączek . Cena różna w zależności od ilości sztuk . Mniej więcej od 33 zł
8.Ciastolina -chociaż jest  już od dawna na rynku to na pewno się nie znudzi. Bardzo dobrze można wypracować u dziecka zdolności manualne. Wyobraźnie można poruszyć na wiele sposobów. Cena od 20 zł


Mam nadzieję  , że znalazłeś coś dla swojego malucha ?

                                                                                              MamaOlenki

                                                                                                

Zalety pójścia do przedszkola





 Bardzo chciałam ,żeby Ola poszła w tym roku do przedszkola . Najbardziej dlatego, że się bardzo w domu nudziła. Trzeba było wymyślać zabawy nie wiadomo jakie.
Jak wiadomo każdej mamie w domu też wzywają obowiązki , pranie , sprzątanie , gotowanie , a zakupy ? Ciężkie siaty , dziecko za rękę i trzecie piętro ? Nie wiem jak dawałam rade ...

  Złożyliśmy dokumenty do trzech przedszkoli obok domu .Jeden mamy za blokiem , drugi ulicę obok , a trzeci po drugiej stronie ulicy . Odpowiedź ? Nie dostała się ...
Mówię "no trudno , pójdzie za rok " . Chociaż było mi bardzo szkoda . Czytałam na różnych forach i blogach "Moda na przedszkole , ja swojego nie wysyłam ". Ja wiem czy taka moda ? Dla mnie żadna.
 Uważam ,że przebywanie z dziećmi jest bardzo ważne i żaden nawet najlepszy rodzic tego nie zastąpi . Zwłaszcza dla takiego 3-4 latka .  Tym bardziej jak nie ma rodzeństwa w domu .
I tak nas zastał sierpień i ciągle myślałam o tym przedszkolu ...
Zadzwoniłam jeszcze do trzech i zapytałam po prostu czy żadne miejsce się nie zwolniło i czy można dopisać dziecko . Jasne ,że tak .
Ola od 1 września jest przedszkolakiem . Niestety po miesiącu musieliśmy zmienić przedszkole . Ale nasze obecne jest rewelacyjne ! Naprawdę , przypomina mi się takie dawne przedszkole , jak jeszcze chodziłam sama do takiego . Nie ma żadnego cateringu , jest kuchnia , przygotowywane jedzenie na miejscu.Panie bardzo fajne z podejściem do dzieci.
Co nam dało zapisanie do przedszkola ?|
Bardzo dużo , przede wszystkim nauczyła się dzielić z dziećmi oraz bawić . Nie zabiera tylko daje w zamian inną zabawkę . Umie docenić również swój czas , taki tylko jej . Siada w pokoiku i się bawi , godzinkę , półtorej .
Co dla mnie najważniejsze zaczęła normalnie jeść ! Nie w ogromnych ilościach i nie jakieś wymyślne smaki , ale normalne rzeczy . Kiedyś była tylko pomidorowa , kopytka i naleśniki . W kółko to samo mogła jeść .

Jesteśmy bardzo zadowolone z pójścia do przedszkola .





Herbata/ ciasteczka - ERZI
Strój Oli - Hand made by Babcia
Łóżko - Mamas&Papas

                                                                           MamaOlenki

Szlachetna Paczka

 O szlachetnej paczce słyszał pewnie każdy . A czy chociaż połowa z tych wiedzących pomogła ? Myślę ,że nie . Pamiętam jak w szkole organizowali "Pomóż dzieciom przetrwać zimę ". Wtedy każdy coś przynosił. Jedni ubrania , koce , poduszki , inni zaś jedzenie długoterminowe. Tylko wtedy byliśmy małymi dziećmi i za nas robili te paczki rodzice . Teraz każdy z nas dorosły odpowiada za swoje wybory i czyny.
 Ja postanowiłam pomóc w tym roku po raz pierwszy . Jeszcze nie wybrałam rodziny , lecz zaraz to zrobię .
 Jak czytałam opisy tych rodzin , każda mnie poruszyła , każda rodzina czegoś potrzebuje , potrzebuje jedzenia i ubrań najbardziej . Są też potrzeby łóżek oraz kuchni gazowych.
Ja też nie mam luksusowego życia , ale moje dziecko ma co jeść i chodzi normalnie ubrane i jeżeli mogę kupić więcej makaronu czy kaszy to to zrobię .
Paczkę możecie przygotowywać w grupach lub w firmach . Każdy coś ma do oddania , każdy ma jakiś koc którego nie używa lub ubrania po dziecku .


W moim bloku jest biuro CARITAS-u i jak widzę jakie osoby tu przychodzą po jedzenie to mnie krew zalewa , przyjeżdżają nowymi samochodami , ludzie normalnie ubrani i jeszcze syf pod blokiem zostawiają . Wrzucacie worki z rzeczami do tych pojemników z pomocy , ale te ubrania nie trafiają do pomocy tylko do ciuchlandów , albo jakiś bezdomny przyjdzie i rozwali taki pojemnik i tyle po pomocy.
Tutaj możecie sami zdecydować komu pomóc , kto najbardziej potrzebuje tej pomocy.

Zachęcam każdego do zrobienia takiej paczki , jeżeli nie ufacie takim osobom to zróbcie paczkę dzieciom , bo one nie są niczemu winne a ucieszą się z każdego misia czy ubrania .
Pamiętajcie ,że i wy kiedyś możecie potrzebować pomocy i co wtedy ? Nasz los i scenariusz życia nie jest znany nikomu . Są różne przypadki w życiu czego nikomu nie życzę , lecz przemyślcie sobie i zastanówcie się bo czasu zostało coraz mniej .

Każda rodzina ma swojego wolontariusza i przy wyborze rodziny pojawi się numer telefonu oraz imię nazwisko tej osoby. Paczki możecie składać 12-13.12 w wybranym przez siebie punkcie .

 Pomagajmy Szlachetna Paczka

                                                                         MamaOlenki

Szafa rodzica , a dziecka


    Kiedy zostajesz rodzicem TY schodzisz na dalszy plan . Twoje potrzeby zakupowe już nie są      niezbędne .
Nowe szpilki czy bluzka odchodzą w zapomnienie . Teraz czas mody dziecięcej .



      Wchodzisz do wielkiego sklepu handlowego , sklep obok sklepu . Miliony światełek migoczących , które mają zachęcić klienta do wejścia. Ubrania , dodatki , buty wszystko co chcesz . Do wyboru do koloru . W każdej witrynie sklepowej wiszą informacje o promocjach , obniżkach. Przyszłaś w ogóle do tego CH z zamiarem kupienia sobie czegoś nowego , bo ile można chodzić w rozciągniętym T-shircie czy wytartych dresach .
Więc wchodzisz do pierwszego sklepu ,w którym jak we wszystkich podział jest na damskie , męskie i dziecięce. Oglądasz te ubrania , nic nie wpadło ci w oko  . Zbliżasz się do działu , gdzie piękne kolory  przyciągają wzrok i przepadasz . Kupujesz w dziale dziecięcym całą reklamówkę .
Idziesz szukać dalej czegoś DLA SIEBIE .
  W kolejnym to samo , a w następnym nawet dla męża coś znalazłaś . Mija tak twój czas zakupów i wychodzisz z tego zgiełku ludzi.
   Jedziesz do domu uśmiechnięta , że zakupy się udały . Rozpakowujesz zakupy w domu i wtedy okazuje się ,że kupiłaś sobie bluzkę , mężowi spodnie i bluzę , a dla dziecka dwie reklamówki ubrań .
 Szafa dziecka i tak pęka w szwach , ale i tak kupujesz nawet większe .
Tak się staje kiedy zostajesz rodzicem . Zakupy wtedy bardzo cieszą , ale już nie dla siebie tylko dla dziecka.

                                                                                      MamaOlenki

Kosmetyczne denko

Witam was serdecznie , dzisiaj przychodzę do was z nowością na moim blogu . A mianowicie z recenzjami kosmetyków , których używałam . Które wam mogę śmiało polecić a których nieeee. A są takie :)
Zatem przechodzę do rzeczy :)


 Na pierwszy rzut idzie płyn do mycia twarzy "Cien".Ten płyn możecie kupić w Lidlu w niskiej cenie. Nie pamiętam w jakiej , bo kupiłam go dawno i używałam na zmianę z innym.
 Co mogę o nim napisać ?
Płyn taki sobie. Raczej nie polecam . Przeszkadzało mi w nim to ,że nie jest taki jak normalne płyny micelarne do twarzy , ponieważ się pienił na buzi przy przemywaniu. Tak jakby był do mycia twarzy pod wodą , a na etykiecie wyraźnie piszę ,że przemywać wacikiem .
Pojemność płynu 250 ml.




Rozświetlające mleczko oczyszczające do twarzy Loreal Paris Ideal Glow


Kupiłam pierwszy raz na próbę .W promocji można dostać za ok. 16 zł.
 Producent piszę ,że mleczko stworzone jest do cery zmęczonej i pozbawionej blasku, usuwa wszelkie ślady makijażu i zanieczyszczeń , aby skóra była piękniejsza . Czy moja skóra jest piękniejsza ?
Hmm , mleczko jest rewelacyjne ! Jak dla mnie najlepsze jakie miałam do tej pory .
Skóra oczyszczona , nawilżona , a poza tym mięciutka .
Polecam , cena tak jak pisałam ok .16 zl w promocji , pojemność 200 ml.


Płyn do higieny intymnej dla dzieci od 1 roku życia  z "AA"
          

Zaciekawiłam się nim ze względu an moją córcię . Ponieważ jest dziewczynką oraz dlatego ,że Ola jest bardzo podatna na infekcję . Skończyłyśmy cały i rzeczywiście koi i chroni , delikatny , nie podrażnia skóry dziecka . Polecam mamom dziewczynek po 1 roku życia .
Pojemność 300 ml  , cena ok.12 zł



Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom "Ziaja "
       
Serię liście manuka zna chyba każdy . Ma ona na celu oczyszczanie skóry normalnej , tłustej i mieszanej , przeciw zaskórnikom .
Ja mam cały komplet kosmetyków tej serii , lecz pasta skończyła się pierwsza , bo jest bardzo , bardzo dobra . Naprawdę oczyszcza świetnie skórę.
Cena ok.11 zł, pojemność 75 ml



Następnym kosmetykiem ,który zużyłam w tym miesiącu jest maska regenerująca do włosów firmy ProSalon .
O zapachu mleka i miodu .Maska bardzo  dobra. Chociaż ja mam włosy z tendencją do przetłuszczania się , ale bardzo mi się plączą . Raczej plątały jak miałam długie . Teraz mam krótkie , ale również muszę ich używać . Jest bardzo wydajna , ja kupiłam swoją ok. 6 miesięcy temu . Pojemność 1 litr , cena w Hebe ok.12 zł w promocji .
Jeszcze jedno co jest w niej fajne to pompka . Nie trzeba wkładać całej  mokrej ręki do dużego pojemnika tylko fajnie pompką sobie dozujemy .


Szampon dla dzieci "Bambi"

Chyba każdy zna ten szampon, a przynajmniej każda mama już na pewno. Słynie on ze swojego zapachu przede wszystkim. Łagodnie myje skórę głowy oraz włosy . Nie szczypie w oczy , nie drażni skóry.
Ostatnio jest ciężko dostępny .
Pojemność 150 ml . Cena do 5 zł

 
I ostatnim kosmetykiem jest płyn do kąpieli dla dzieci z Avonu.


Seria Hello Kitty dla dziewczynek . Łagodny zapach jak dla mnie truskawkowo-śmietankowy. Robi dużo piany z małej ilości płynu. Nie uczula przynajmniej mojej córci ,a jest alergiczna . Buteleczka zachęca dziecko do kąpieli .
Pojemność 250 ml cena ok.12 zl





Na dzisiaj tyle zużyć kosmetycznych :)
 Jak wam się podobają takie wpisy i chcecie je częściej widzieć u mnie na blogu , piszcie komentarze .

                                                                                     MamaOlenki

Inspiracje urodzinowe



Dzisiaj przychodzę do was z inspiracjami urodzinowymi . Wiadomo ,że większość z was lubi praktyczne prezenty , które nie będą się walały po domu tylko będą służyły. dostaniemy 10-ty wazon na kwiaty i już nie mamy gdzie ich stawiać więc nad prezentami trzeba się dobrze zastanowić .

1.Obiektyw , chciałabym mieć lepszy obiektyw , żeby te zdjęcia były ładniejsze , ostrzejsze , bardziej wyraźne . Nie mam konkretnego modelu , ale miałby być bardzo dobry :)
2.Biżuteria , piękna biżuteria TOUS .Mogłaby dołączyć do mojej skromnej kolekcji biżuterii.
3. Koc La Millou . Hmm marzenie otulić się takim mięciutkim kocem w jesienne i zimowe wieczory .
4.Pomadka Inglot .Mam i jest moją ulubioną , jest długotrwała , bardzo długo i ma nieziemski zapach , na pewno się "uzbroję " w więcej
5.Torebka .Jak u każdej kobiety torebek multum . Tylko żadnej konkretnej , o marce manzana słyszałam dużo i chyba się w końcu skuszę na jedną , albo na jednej się nie skończy ...


                                                                                       MamaOlenki

Blogowanie

  Mamy takie czasy , że co druga kobieta , mama prowadzi bloga. Jedni o tematyce lifestylowej inni o ubraniach . Ja jestem wśród nich. Tych kobiet , które prowadzą bloga .Jest nas coraz więcej co wiadomo utrudnia przebicie się "na górę" . Ciężko jest otrzymać coś do opisania , przetestowania .
   Wiadomo , że każdy chciałby dostawać rzeczy dla siebie za polecenie lub recenzję na blogu.Lecz to wszystko nie jest takie proste. Musisz mieć obserwujących , komentarze oraz statystyki odwiedzających . I to one najbardziej decydują o twoim istnieniu .Bo jeżeli nie masz odwiedzających to nie masz komentarzy  czy obserwatorów . Jednak nie chodzi o kilka osób  tylko o kilkaset lub kilka tysięcy osób dziennie . Musisz być systematyczna w prowadzeniu bloga.
Regularnie dodawać wpisy , robić zdjęcia , ciekawie pisać.
  Bardzo dużo blogerek ma początkowy zapał , a po 2-3 miesiącach o blogu zanika słuch. Wchodzisz na bloga , a tam ostatni post był 1,5 miesiąca temu ? Zapomnij o nim tak jak autor tego bloga zapomniał o swoich czytelnikach .

  Zauważalne jest też to ,że blogi , które dostają najczęściej ubrania , zabawki , sprzęty agd , sami kupują te rzeczy  drogich marek nie znanych zwykłemu szaremu człowiekowi . Lecz nie każdego stać na koc za 300 zł czy bluzki za 150 zł .
Jednocześnie oznacza to , że jesteś niezauważona . Na instagramie jeżeli nie oznaczysz zdjęcia firmą LaMillou , fisher-price itp. jesteś niezauważona .

  Niestety jeżeli myślisz ,że blogowanie jest takie proste to się mylisz . Ostatnio na Facebooku jedna dziewczyna napisała : "Założyłam bloga , ale nie wiem o czym pisać . Pomożecie wymyślać tematy ?" No sorry , ale jeżeli nie wiesz o czym pisać to tym bardziej  ten blog nie przetrwa .
Moim zdaniem tematy na bloga są wszędzie . Wokół nas na każdym kroku jest podpowiedź na tematy postów.


                                                                                               MamaOlenki


Jesienne myśli

 Mamy już listopad a na za oknem wciąż rozpieszcza nas słonko . W tym roku jesień wyjątkowo piękna. Lecz mimo to , robi się na dworze szybko ciemno, wydaje się ,że już 20 , a na zegarku dopiero 17. Zawsze na jesień zaczyna mnie wszystko przytłaczać , to że jest ciemno , to że robi się "goło " na dworze. Mimo tego słonka . Tylko tym razem będzie inaczej .

  Dzisiaj rano wstałam po ciężkiej nocy z Ola . Od rana zaczęłam myśleć , dlaczego nie może być w życiu tak ,że jak rozwiążemy jakieś problemy to już będzie dobrze ? Tylko zaraz znowu coś wyskakuje .
 Miał być wpis trochę o moim narzekaniu , o tym ,że ciężko , że zmęczenie . Tylko tym wpisem bym się tylko dobiła i was przy okazji :) I pomyślałam "zaraz , zaraz nie ma narzekania ".

Pijąc poranną kawę , patrzyłam jak dobrze i bezpiecznie śpi moje dziecko. Wygodnie rozłożona pod ciepłą kołderką , może sobie śnić . A Ja tkwiłam tak w tym zamyśleniu ... Po nocy ciężkiej w której co chwilę się  budziła z duszącym kaszlem . Ola ma podejrzenie silnej alergii i czekamy na resztę badań .Noce mamy nie przespane , a w dzień trzeba funkcjonować . Nie jest to jednak koniec świata , a Ja jestem po to żeby jej pomóc . Dlaczego się na nią złoszczę ? Bo nie może spać w nocy ? Bo śpi prawie na siedząco i czuwam nad każdym jej ruchem ? Po to jestem ! Ona szuka we mnie oparcia i pomocy .
Dlaczego nie dostrzec tej lepszej strony ? Tej drugiej ?

Właśnie tej jesieni , w tym roku , gdy zaraz moje urodziny , zamierzam sobie zrobić prezent i zmienić swoje nastawienie . Na lepsze .
Chodzę i narzekam , że w domu wiecznie bałagan , porozrzucane zabawki , ze zlewu kipi , a podłoga się lepi znowu od soku. Powinnam posprzątać ten bałagan , a na koniec pomyśleć " Jak dobrze , że mam co sprzątać , bo mamy swój kąt " . To jest nasz dom o który musimy dbać bo nikt tego za nas nie zrobi . Zabawki świadczą zaś o tym ,że w domu tym naszym , wymarzonym mamy kogoś najwspanialszego na świecie . Najlepszego co mogliśmy mieć w życiu .

Jesień nie musi być czasem złego nastroju i przytłoczeń . Zależy to tylko od naszego nastawienia . Zobacz swoje życie z tej drugiej strony .

P.S. Szukam dobrego nawilżacza powietrza , jeżeli możecie coś fajnego polecić , proszę o wiadomość .


                                                                           MamaOlenki

Buntownik



   Myślałam , że nas to ominie , ale z kąd . Przyszedł nagle , niespodziewanie bunt w zachowaniu Oli . Wszystko krzykiem, płaczem , piskiem wymusza. Ledwo do sklepu się zbliżaliśmy , a ona jęki , płacz , wymyślanie że ona chce to i tamto. Na Oli nieszczęście jesteśmy z tego typu rodziców , których na płacz sie nie  weźmie .
Przyznaje ,że Ola jest rozpieszczoną jedynaczką . Zabawek ma tyle co nie jedno dziecko chciałoby chociaż połowę tego . Nie kupujemy jej zabawek na każdym kroku , lecz dostaje je na kążdż okazje od innych.
Bawi się tylko dwoma , trzema ulubionymi. Reszta leży w pokoju w pudełkach . Jest też ze mną 24/h 7 dni w tygodniu albo i lepiej .... Ćwiczy moją wytrzymałość i cierpliwość . Lecz nie jest łatwo .

Nauczyliśmy się jak unikać takiego zachowania i dzisiaj się  nimi z wami podzielę :
1. Dziecko krzyczy , piszczy , płacze nie reaguj . Wiem , że ciężko . Ostatnio przeżyłam piekło z Olą w autobusie . Wszyscy się patrzyli lecz  uspokoiła się jak nie reagowałam na krzyki.

2.Nie kupuj wszystkiego co chce . Idziecie do sklepu , przechodzicie obok stoiska z zabawkami , a dziecko dostaje dzikiego szału ? Myślisz sobie kupię mu  , będzie spokojny . Nie rób tego . Nie kupuj w ten sposób dziecku niczego co ono wymusza . Będzie tak za każdym razem

3.Stosuj kary wobec dziecka . Nie mówię tu o biciu , bo nie jestem zwolennikiem takich rozwiązań . Kara może być różna . Zakaz oglądania bajek , stanie w kącie , sprzątanie w pokoju ...

4.Jak karać to i nagradzać . Nagradzaj dziecko za dobre zachowanie w ciągu dnia . My stworzyliśmy tablicę /tabelę na której  rysujemy za każdy dzień dobrego zachowania słoneczko . Jak uzbiera całą tablicę słoneczek będzie nagroda . Nie musi to być zabawka , może być wyjście do Zoo lub dzień w sali zabaw .

5. Rozmawiaj z dzieckiem .Z dzieckiem 4-letnim jest tak jak z niemowlakiem . Ty się denerwujesz , dziecko też . Dlatego rozmawiaj z dzieckiem , dużo tłumacz mu spokojnie .













                                                                                                      MamaOlenki

Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images